Bez tytułu
Komentarze: 7
Dzis załozyłam bloga ,mam nadzieje ,że mi to pomoże odnaleść się.Piszę chyba dla siebie,żeby sie oczyścić z wszystkiego co mi przeszkadza co mnie nurtuje.Zaczne od początku mam 24 lata ,jestem studentką socjologii,skończyłam studium farmacji,imam tez certyfikat z angielskiego,ale to brzmi jak przechwałki.Tak naprawdę to tylko to potrafie opowiedziec o sobie,bo tylko tyle osiągnełam w życiu.Jestem samotna ,nie zrozumiena,odrzucona,nie potrzebana.Chodzi mi o samotność psychiczną brak akceptacji ze strony otoczenia,pewnie juz tak zostanie bo jestem chora ale często sie zastanawiam czy osoby chorej nie da sie zaakceptować?pokochać?czy to wynika z tego ,ze inaczej sie porusza?że nie jest taka jak inni?pewnie tak.Ludzie zauwazyłam,że jak czegoś nie rozumieją to albo wysmiewaja to albo szykanują lub są obojetni.Widać juz tak musi być.
zyczę powodzenia :*3m sie
nie poddawaj sie, napewno ktoś Cię zrozumie, zaakceptuje, wreszcie pokocha...
musisz poczekać, wiem ze to głupie...
hmm musisz starać się wychodzić do ludzi, nie zamykać się w sobie i przedewszystkim nie reagować na głupich ludzi...
wierz mi są tacy ludzie, którym nie przeszkadza choroba
Pozdrawiam:*
Dodaj komentarz